|
Walka duchowa katolickie forum dla osób wierzących, niewierzących, poszukujących, wątpiących, zagubionych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Albin
Zbanowany
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:26, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Tak myślałem? Dedykuję Wam do przemyślenia słowa Pana Jezusa:
"Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie" (Mk. 7:6).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zz_top
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:48, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A Ty co robisz dla Niego Albinie? Zbuduj nas swoją wiarą w Chrystusa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albin
Zbanowany
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:20, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Napiszę o najważniejszej rzeczy - spełniam nakaz Jezusa z Ewangelii według Mateusza 24:14 oraz 28:19,20.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zz_top
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:26, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A więc uczysz ludzi zachowywać wszystko co przykazał Chrystus oraz chrzcisz ich w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albin
Zbanowany
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:51, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A teraz napisz, zz_top, co Ty robisz dla Jezusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zz_top
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:38, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wierzę w Niego z całego serca:-) A tym samym spełniam wolę Jego Ojca: "To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym."(J 6,40)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albin
Zbanowany
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:31, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No, tak. Tylko, że Jakub napisał:
"Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? Czy /sama/ wiara zdoła go zbawić? (Jak. 2:14).
"Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie" (Jak 2:17).
"Tak jak ciało bez ducha jest martwe, tak też jest martwa wiara bez uczynków" (Jak 2:26).
Jakimi uczynkami potwierdzasz swoją wiarę, zz_top?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zz_top
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:48, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Widzisz Albinie. Ja podchodzę do tego na zasadzie wyłożonej w 2 Liście Św. Piotra:
"Łaska wam i pokój niech będą udzielone obficie przez poznanie Boga i Jezusa, Pana naszego! Tak samo Boska Jego wszechmoc udzieliła nam tego wszystkiego, co się odnosi do życia i pobożności, przez poznanie Tego, który powołał nas swoją chwałą i doskonałością. Przez nie zostały nam udzielone drogocenne i największe obietnice, abyście się przez nie stali uczestnikami Boskiej natury, gdy już wyrwaliście się z zepsucia /wywołanego/ żądzą na świecie. Dlatego też właśnie wkładając całą gorliwość, dodajcie do wiary waszej cnotę, do cnoty poznanie, do poznania powściągliwość, do powściągliwości cierpliwość, do cierpliwości pobożność, do pobożności przyjaźń braterską, do przyjaźni braterskiej zaś miłość. Gdy bowiem będziecie je mieli i to w obfitości, nie uczynią was one bezczynnymi ani bezowocnymi przy poznawaniu Pana naszego Jezusa Chrystusa." (2P 1,2-8)
Zgodnie z tym co tu napisano uznaję, że wszystko co ważne dla życia i pobożności zostało już zrobione i nam dane. Trzeba tylko to przyjąć i z tymi darami współpracować Tak więc z całą gorliwością staram się dołożyć do łaski wiary cnotę, poznanie, powściągliwość, itp... Ufam, że doskonaląc się w nich i mając je w obfitości na pewno nie będę bezczynny i bezowocny.
Tak więc owszem, coś tam robię dla Chrystusa (przekuję żywą wiarę moim synom, umacniam swoją posługą moich braci i siostry z mojej wspólnoty, prowadzę rekolekcje dla mężczyzn, pełnię posługę lektora w mojej parafii, itp.), ale mam poczucie, że to nie jest i tak moje dzieło. Tak jak jest napisane:
"Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili." (Ef 2,8-10)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniela113
Pachołek
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:27, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie przypuszczałam jak bardzo może zmienić się nastawienie po przeżyciu triduum paschalnego. że można uwierzyć, prawdziwie, na nowo i to, że Jezus istniał i oddał za nas życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|