 |
Walka duchowa
katolickie forum dla osób wierzących, niewierzących, poszukujących, wątpiących, zagubionych
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
SakveAtel
Gość
|
 Wysłany: Czw 23:24, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
Jasne...
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Amadea
Admin
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: 
|
| Wysłany: Pią 18:43, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
| SakveAtel napisał: | | ludzie się tylko przywiązują i przyzwyczajają do siebie. I krzywdzą się wzajemnie. Nie ma żadnej miłości, tylko "pociąg", fascynacja i zainteresowanie drugim człowiekiem. |
Zdecydowanie się z Tobą nie zgadzam. Nie wychodzę za mąż tylko dlatego, że się do mojego mężczyzny przywiązłam i przyzwyczaiłam. Gdy chodziłam do szkoły, przyzwyczaiłam się do moich kolegów, ale jakoś z żadnym ślubu brać nie chciałam.
W naszej (tzn. mojej i mojego narzeczonego) relacji pociąg nie stoi na pierwszym miejscu, bo choć człowiek zwierzęciem poniekąd jest, ma jednak rozum i duszę.
Miłość to jest dużo więcej niż to, o czym napisałaś. Zrozumiesz, gdy kiedyś naprawdę pokochasz.
Twoja wypowiedź ma zapewne jakieś podstawy wynikające z Twoich doświadczeń czy może raczej z braku doświadczenia miłości, jest jednak bardzo niesprawiedliwa i krzywdząca wobec osób, które kochają, ponieważ coś naprawdę pięknego i mocnego sprowadzasz do zwykłych przyzwyczajeń i zwierzęcych popędów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SakveAtel
Gość
|
| Wysłany: Pią 19:52, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
Właśnie wychodzą moje słowa z doświadczenia. Ale OK. Przepraszam jeśli Cię uraziłam. NIC już na ten temat nie powiem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nika
Hetman
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 23:45, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To fakt, miłość a pożądanie i przyzwyczajenie to różne sprawy.
Często ciężko nam przekonac się do miłości jeśli się jej np nie doświadczyło, lub się zostało skrzywdzonym, ale on jest, ona istnieje i czekan na każdego z nas.
O Miłości można dużo pisać, sami wiecie jaki szertoki zakres twórczości ją obejmuje od wieków....
"Miłość wywyższa, nawet gdy krzyżuje"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
heart
Chorąży
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 11:38, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Czym są słowa "Kocham Cię"?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez heart dnia Sob 13:51, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
+Egzorcist+
Rotmistrz
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Planety zwaną ZIEMIĄ
|
| Wysłany: Pon 12:39, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
maj, czerwiec. lipiec, maj Nikka... no i ech ...Nikka , no i jak to się skoń.c.z.y.ł.o. ?
Czizys...... no patrze na daty i na bloga eee no i posłuchać bym Cie chciał ... ale już się martwie że i u Ciebie gorzej niż lepiej i ehhhhh.....
co za robota.......
kopią mnie tam gdzie sadzić powinni.... pewne jegomoście koło mojego podwórka skończy się to tragicznie dla obojgna z naszej ekipy.. ale to po za tematem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nika
Hetman
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 19:35, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Każdego dnia walczymy o nasz związek, ale na jak długo wystarczy sił...??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lila
Giermek
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 20:04, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Póki wystarczy wiary w waszą prawdziwą miłość...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marek65
Giermek
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swidnik/k Lublina
|
| Wysłany: Czw 9:19, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Gratulacje Nieszka:) Milego dnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amadea
Admin
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 18:34, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nika
Hetman
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 22:30, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Od jakiegoś czasu czuje się źle w tym związku. Dostrzegłam teraz jego wady, czoś czego wcześniej nie widziałam. Zaczęłam męczyć sie z nim, mam takie poczucie jakby mi podcinał skrzydła. A ja sama zapragnęłam się rozwijać: studia, znajomi z uczelni..a on ma mi za złe, że nie mam czasu dla niego...
A co najgorsze...ja nie wiem czy nadal go kocham...a może wogóle go nie kochałam?
Nie wiem co mam robić...
Czuję do niego jakieś przywiązanie, ale chyba nic ponad to...co mam robić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amadea
Admin
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 12:46, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym to zakończyła. Z bólem zapewne, ale jednak. Już nie jest dobrze, a będzie prawdopodobnie jeszcze gorzej. Z każdym rokiem. Bo on będzie jeszcze starszy, a Ty będziesz dojrzewać, rozkwitać, pragnąć spotykać się ze swoimi rówieśnikami...
Ale to tylko moje zdanie.
Co masz zrobić?... Myślę, że gdzieś w głębi serca znasz odpowiedź. I sama musisz podjąć decyzję. Nikt inny tego za Ciebie nie zrobi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marek65
Giermek
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swidnik/k Lublina
|
| Wysłany: Czw 17:42, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No coz przydal sie na czas jakis trzeba wyrzucic. No coz pytanie bylo, tylko kto kogo? Jasne, ze trzeba to przerwac, ale nastepnym razem sprobowac inaczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nika
Hetman
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 0:03, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
To nie jest tak, Marku, że przydał się na jakiś czas...
A i owszem, mieliśmy kryzys, że tak to nazwę, ale teraz na nowo budujemy fundamenty, bo tamte były zbyt kruche.
Nie mówię, że jest łatwo...jest cholernie trudno i zapewne tak będzie, bo od samego początku to była trudna miłość...
Ale czy trudna miłość nie ma szany przetrwać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jola8001
Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 12:24, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ma szansę, o ile Tobie jak i Jemu tak samo zależy na niej. Trzeba dwóch do tego aby dbać, walczyć pielęgnować, ratować gdy trzeba... związek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
