|
Walka duchowa katolickie forum dla osób wierzących, niewierzących, poszukujących, wątpiących, zagubionych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal
Dziesiętnik
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 4:44, 01 Gru 2009 Temat postu: Mgla |
|
|
Wiecie jakie jest to uczucie kiedy widzicie cos po raz kolejn ale nie wicecie kiedy widzieliscie to..
Wlasnie to mam czytajac wytyczne Nieszki..Wrocilem do tego samego miesjca i jestem w tym samym ale cos sie zmielo .Czas.Ktos snuje mgle wokol Nas bardzo stranie kaza patrzec na rzeczywistosc taka jaka nam jest pokazana.trafnie ujelas Nieszka kilka aspektow czarnego.. zgadaszm sie z Toba w calosci .Kiedy odkrylem ten portal byl poczatek wrzesnia wstawalem i czulem Boga ( Jezusa) teraz cieszko mi sie pisze o Bogu i Jezusie .Czy czuje obecnosc zla? Tak za kazdym rogiem.. latwiej bylo mi pojsc na skroty ale zapomnialem ze zawsze jest za to kara.
Od kad przylem Jezusa do serca a to zdarzylo sie po raz pierwszy ok kilku lat zaczely dziac sie rzeczy dziwne.Trudnosci w modlitwie( wogole mam w d, modlitwe) chyba ze jest juz zle do koscilola chce sie wybrac co tydzien ale zawsze cos wypada... calosc zyciowa zle:_ wrocilem do straych nawykow ale zglebiajac je znowu pustka..
Szatan to przebiegla bestia ,bardzo,, bedzie czekal az upuscisz garge, moze nie za dzien tydzien miesiac ale bedzie czekal aby cie powalic .Wiedzialem o tym ale nie wiedzialem ze tak bedzie.Narazie wybralem gorsza droge ej myslalem ze bedzie lepiej ale ta reka pomaga tylko raz a pozniej jestes sam ,sam w zimnej celi ciemnej i zlej.
Przegralem runde ale walka nadal trwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
niepoprawna optymistka
Dziesiętnik
Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:44, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
więc musisz się podnieść i wygrać drugą rundę. bez Boga ani do proga co dopiero przez całe życie. Gdy zbliżamy się do Boga jest trudniej bowiem czujemy niedosyt. Modlimy się i pragniemy czegoś więcej, czujemy że nasza modlitwa nie podoba się Bogu. zgłębiamy się coraz bardziej w tajniki wiary a gdy przestajemy rozumieć po prostu się poddajemy. wytrwałości !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albin
Zbanowany
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:17, 03 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
"Bądźcie więc poddani Bogu, przeciwstawiajcie się natomiast diabłu, a ucieknie od was. Przystąpcie bliżej do Boga, to i On zbliży się do was. Oczyśćcie ręce, grzesznicy, uświęćcie serca, ludzie chwiejni!" (Jak. 4:7,8).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|