Walka duchowa

dr A. Nielski

Pallotyni to dla mnie najważniejszy zakon (faktycznie są stowarzyszeniem życia apostolskiego, ale przyponinają inne zakony), a zarazem najgorszy na świecie.

Najwspanialszy, bo jego duchowość, opisana i przeżyta przez założyciela - św. Wincentego Pallottiego, służy pojednaniu ludzi z Bogiem i między ludźmi, aby mogli współpracować i jednoczyć się w czynieniu dobra. Zaś wg Pallottiego najwięszym dobrem jest pomoc drugiemu w Zbawieniu.

Pallotyni wydają mi się czasem beznadziejni, nijacy i słabi. A to dlatego, że są zwykłymi grzesznymi ludźmi, a znam ich dobrze. Pallotynów znam bardzo dobrze.

Jestem pallotynem.

Chwała Panu!

Jola8001

Przedstawiciele innych zakonów też są "zwykłymi grzesznymi ludźmi".

Napiszesz jak Twoja "praca" wygląda. Czym dokładniej zajmują się Pallotyni?
Pomagacie w Zbawieniu tym, którzy tego chcą, czy też tym, którzy jeszcze nie wiedzą, że chcą?

Fiedys

Chyba tym, którzy nie wiedzą, że chcą, Pallotyni mogą pomóc się dowiedzieć. Zarówno ci, którzy chcą, jak i ci, którzy nie wiedzą o tym, pewnie od Pallotynów otrzymają jakąś pomoc i wsparcie... Nie znam tego zakonu zbyt dobrze, i jestem również, podobnie jak Jola 8001, zainteresowany czym konkretnie Pallotyni sie zajmują, a ostateczną świętość to uzyskamy dopiero w niebie, przy boku Ojca Niebieskiego... Smile

A tak na marginesie, to dobrze jest tak trochę powalczyć ze swoimi słabościami, przynajmniej życie nas nie zanudza... Smile

dr A. Nielski

Pallotyni to międzynarodowa wspólnota księży i braci, którzy w ramach wielkiej wspólnoty duchowej pod nazwą Zjednoczenie Apostolstwa Katolickiego (różni księża, siostry zakonne, ruchy, pojedynczy świeccy) chcą ze sobą współpracować w głoszeniu tego, że Bóg jest miłością i każdy może być przez Niego zbawiony.

Staramy się docierać zarówno do wierzących, ludzi objętych misjami, jak i ludzido z pogranicza - poranionych, zagubionych.

Ja osobiście przygotowuję się w Paryżu do pracy z Francuzami oraz naszymi rodakami będącymi we Francji tymczasowo lub na dłużej.

Jest o nas zgrabny artykuł na polskiej Wikipedii

[link widoczny dla zalogowanych]

malutki

Ja bardzo jestem sympatią związany z wszystkimi zakonami...z każdym kto odpowiedział JEZUSOWI na wezwanie : " Pójdź za mną "...każdy człowiek jest grzesznikiem...od kapłan , czy siostry zakonnej lub brata JEZUS wymaga więcej niż od zwykłego człowieka. Komu wiele dano , od tego wiele wymagać się będzie...uświęcić się może każdy katolik który współpracuje z WOLĄ BOŻĄ... Smile

Ja wielki grzesznik...co nieustannie dąży na szczyty ŚWIĘTOŚCI...

przemko111

zyc jak sw franciszek z asyzu w ubostwie i biedzie i to wystarczy. Smile