|
Walka duchowa katolickie forum dla osób wierzących, niewierzących, poszukujących, wątpiących, zagubionych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Akurat
Setnik
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:03, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
hmm... kurcze no, to chyba wszystkie zakony tak mają. Chociąż ostatnio nastapił mały wzrost w zakonach kontemplacyjnych. Niby takie zacofanie, a ludzi ciągnie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monika
Chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Sob 17:01, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie to raczej nie zaciągnie Wytrzymam ubóstwo, czystość, ale posłuszeństwo...
Ostatnio gadałam na ten temat z księdzem i on twierdzi, że brak powołań jest spowodowane przez brak posłuszeństwa.
Np. przełożona św. Rity (chyba) kazała jej codziennie podlewać uschnięty krzak róży.
Całkiem bezcelowe, ale to było ćwiczenie w pokorze i posłuszeństwie.
A swoją drogą, to ten krzak w końcu ożył i miał czerwone róże
Wiara czyni cuda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amadea
Admin
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:37, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wiara i ŚWIĘTE POSŁUSZEŃSTWO. Bóg nagradza je niesamowicie. On naprawdę kocha pokornych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 23:24, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie dlatego kocha, bo ich mało jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
+Egzorcysta+
Gość
|
Wysłany: Wto 5:58, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a ja lubie Effate
znacie ja?
świeckie zgromadzenie
wkrótce do niego może wstąpie i będzie miło mi jak w Niebie .... i wiecie co ludzie kochani TEZ SIE WCIAGNIJCIE W JAKIES GRUPKI chcrześcijańskie
nie tylko modlitwne ale takie gdzie ktoś wam pomoze i do towarzystwa będzie
ale załózcie swoją
ja se wkrótce załoze swoją na parafi
może proboszcz nie będzie robił oporów....
-----------------I----------------H------------------------S-------------------
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Chorąży
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 15:44, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Egzorcysto, mógłbyś napisać coś więcej? Nigdy nie spotkałam się z taką grupą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amadea
Admin
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:30, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek65
Giermek
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swidnik/k Lublina
|
Wysłany: Sob 13:52, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A ja polecam wszystkim rekolekcje u Jezuitow. Tzw. Cwiczenia Duchowe sw. Ignacego Loyoli. bylem dopiero na fundamencie, ale to dziala. Twarda szkola walki duchowej w swiecie. prawdziwy poligon dla zolnierzy ). No i Bog tam naprawde dzila, przynajmniej dla mnie to dobra droga. Tydzien ciezkiej pracy nad soba, Pismem Swietym, w kompletnym milczeniu. No i kierownictwo duchowe. Naprawde wazne. Sa tez Wspolnoty Zycia Chrzescijanskiego (WZCH) w wielu miastach polski, oparte wlasnie na sw. Ignacym. No moje poczatki to tez Sw. Jan od Kryza, ale Pan odeslal mnie raczej do Ignacego hahahaha ) i Maryii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amadea
Admin
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:15, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Marku, a gdzie byłeś na rekolekcjach ignacjańskich?
Ja byłam w Starej Wsi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek65
Giermek
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swidnik/k Lublina
|
Wysłany: Sob 17:11, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bylem w Czechowicach - Dziedzicach w tym roku wczesna wiosna Slyszalem, ze rekolekcje w Starej Wsi sa troche innych rekolekcji Ignacjanskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek65
Giermek
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swidnik/k Lublina
|
Wysłany: Sob 17:19, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Sa troche inne od rekolekcji w innych osrodkach? mialo byc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amadea
Admin
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:09, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
"Inność" polega chyba na tym, że nie ma żadnych konferencji wspólnych, ale każdy uczetnik otrzymuje kasety z nagranymi konferencjami o. Bronisława Mokrzyckiego (założyciela [link widoczny dla zalogowanych], które posługują w starowiejskim ośrodku rekolekcyjnym) i pracuje z nimi indywidualnie, we własnym zakresie. Oczywiście każdy ma przydzielonego "anioła", czyli siostrę, z którą spotyka się na rozmowie, aby podzielić się refleksjami, zadać pytania itp.
Mnie taka forma bardzo odpowiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek65
Giermek
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swidnik/k Lublina
|
Wysłany: Sob 18:53, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Tak wlasnie slyszlem. W innych osrodkach jest tak, ze trzy razy dziennie sa wprowadzenia do medytacji prowadzone przez Ojca, no i 20 min. spotkanie z kierownikiem duchowym. No i oczywiscie msza sw. i medytacje. W zasadzie caly czas jest zplanowany z wyjatkiem jakiegos 1,5 godziny po obiedzie i wszystko w milczeniu, poza romowa z kierownikiem oczywiscie. Mi to dalo bardzo duzo, szczegolnie prowadzenie kierownika duchowego juz nawet po rekolekcjach, takie wyrazne i konkretne wskazowki Boga do zycia. No szalenie wazna tez byla medytacja nad obrazami Boga w moim umysle. Mam nadzieje wybrac sie w tym roku lub na poczatku przyszlego na nastepny etap. Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiedys
Chorąży
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:14, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Najbliższą mi duchowością była duchowość Jezuicka. Niestety, po cieżkich przejściach związanych min. z zaczytywaniem się, i usilnym wdrażaniem w moje życie stylu tej duchowości, prezentowanej przez Anthony'ego de Mello (szczególnie w książce "Przebudzenie"), zraziłem się do całej duchowości Jezuickiej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zz_top
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:48, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wnioskowanie o duchowości ignacjańskiej (nie jezuickiej) po "Przebudzeniu" DeMello to czad na maxa!
Z duchowością ignacjańską jestem za pan brat od 20 lat. Jeśli miałbym ja ogólnie scharakteryzować to jest to najbardziej trzeźwa, męska, rycerska odmiana mistycyzmu jaką znam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|