Walka duchowa

A.M.D.G.

Witam!

Mam propozycję podajcie w tym temacie książki, które Waszym zdaniem
są dobre i godne uwagi. Może i te, których czytac nie warto, ktore Was odrzucily itd.

To na począteczek może ja...
"Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow Very Happy

pewnie większość czytała, ale uważam że to naprawdę świetna książka!

Akurat

Ja nie czytałam, ale domyślam się, że nie będę miała większego wyboru i przeczytam.

Monika

A czytał ktoś ,,Jedenaście klęczników"? Naprawdę świetna książka!

A.M.D.G.

ja nie czytałam... ale spróbuję ją znaleźć i .. zapoznać z treścią! Smile

jak będziesz miała jakieś ciekawe to podaj tytuły, zawsze sie przydadza Smile

Amadea

Do "Mistrza i Małgorzaty" robiłam różne podejścia, ale zawsze wymiękam na tych historiach o Piłacie (o ile dobrze pamiętam). W szkole też przez to nie przebrnęłam, ale na pewno kiedyś to zrobię. Smile

Polecam książkę "Dlaczego warto żyć?" J. Descalzo i "Wady świętych" J. Urteagi.

Akurat

Mi przypadła do gustu "Dzień świadectwa", taka o historii Polski, o stanie wojennym i tak dalej, o wpływie JPII ma społeczeństwo. Wciąga.

Amadea

EUGENIO ZOLLI "PRZED ŚWITEM"

Książka napisana przez byłego naczelnego rabina Rzymu o jego nawróceniu na katolicyzm.
Piękna i bardzo wciągająca.

zbychu

A ja polecam książkę, którą ostatnio przeczytałem, i która zrobiła na mnie ogromne wrażenie... "Złodziejka książek" Markusa Zusaka. Rzecz o wojnie, holokauście, o śmierci i przyjaźni, a narratorem jest... śmierć. I okazuje się, że kostucha w tej roli dobrze się sprawdza:) I nawet ma poczucie humoru, choć trochę czarne;)

zbychu

Nikt tu widzę nic nie pisze nowego, więc polecę jeszcze kolejną książkę Zusaka, którą przeczytałem od ostatniego razu, a mianowicie "Posłańca". Doskonała książka, niby zupełnie inna niż poprzednia, ale dalej o przyjaźni i o innych sprawach w życiu najważniejszych... polecam gorąco!

Amadea

Ja przeczytałam ostatnio "Dziennik" św. Teresy z Los Andes. Piękna lektura, nie tylko dla miłośników duchowości karmelitańskiej.

jawa

Ja też miałam okazje zetknąć się z książkami Zusaka, zarówno "Złodziejka książek" jak i "Posłaniec" ilustrują bardzo cenne i ważne wartości, jak przyjaźń, lojalność, miłość i pomoc drugiemu człowiekowi. Obie oceniam wysoko i polecam.

zbychu

O, dziękuję za odzew;) Trzeba jednak dodać, że "Posłaniec" jest już bardziej z przymrużeniem oka, momentami naprawdę zabawny, podczas gdy "Złodziejka" była zdecydowanie bardziej na poważnie, a tematyka dużo bardziej egzystencjalna...

jawa

Dokładnie tak, i nie oceniam ani jednej ani drugiej wyżej, obie traktują poważne tematy na swój sposób atrakcyjnie. I teraz zależy kto co woli, czy się pośmiać czy wzruszyć.

zbychu

Ja tam wolę jednocześnie się i pośmiać, i wzruszyć Wink

Dlatego Posłaniec podobał mi się trochę bardziej, bo był w tym jakoś bardziej wyważony, gdzieś pomiędzy śmiechem a wzruszaniem, podczas gdy Złodziejka była już dla mnie odrobinę dołująca...

zbychu

A teraz jestem w trakcie czytania strasznie bolesnej lektury, a mianowicie "Zbrodni Josefa Fritzla". Autorzy (Marsh i Pancevski) bezlitośnie odkrywają wszystkie szczegóły tej strasznej zbrodni i próbuję odpowiedzieć, dlaczego to się musiało wydarzyć...