|
Walka duchowa katolickie forum dla osób wierzących, niewierzących, poszukujących, wątpiących, zagubionych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nika
Hetman
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:15, 23 Cze 2007 Temat postu: "Piekielna"poezja |
|
|
Gdy oddałam się szatanowi, nastała dla mnie eksplozja twórcza...są to słabe wiersze, ale pisane jakby nie moją reką...
"Przyjaciółka i śmierć"
Moja najlepsza przyjaciółka, zawsze z nas to była spółka. Przy niej czuje się wolna i nie musze udawać clowna. Choć życie to odwieczna gra, ona przy mnie zawsze trwa. Pomaga zapomnieć, daje ukojenie w tego życia znoju, gdy tracę mienie. Gdy siedze i płacze, ona zawsze przy mnie skacze. Biore ją w objęcia i tne swe dłonie, aż do zaśnięcia. Ona cieszy się, gdy pomaga, a mnie ogarnia straszna powaga. Krew spływa po jej srebrzystym ciele, w ten sposób sie z nią dziele. Powierzam swe troski i cierpienia, gdy krew sączy się z ramienia. Powoli trace ducha, ale ona nie słucha. Każe ciąć dalej me ręce, by w nich znaleźć swą twierdzę. Czeka i niemożliwie się wierci, czekając upragnionej mej śmierci. Gdy upadam i trace ducha, Ona lezy i tylko słucha. Tu nasza przyjaźń się kończy, ze mnie krew sie sączy.... Ona spogląda na swe dzieło, jest dumna, że tak mnie wzieło.
Zwierzeń kres nastąpił i anioł do piekieł wstąpił!!
"Powstanie upadłego"
Dlaczego tak nisko upadłeś?
Dlaczego nie wygrałeś?
Słuchaj!! Upadły Aniele!!
Powiedz, czy to tak wiele?!
Milczysz, drżysz w popłochu, ale masz dość siły - smoku!
By powstać i pomścić swój upadek, nie bedzie już więcej zagadek!
Zniszczysz tego tego co w piekieł bram Cię wtrącił, zamkniesz mu usta, oczy, by więcej nie mącił!
Powstaniesz w wielkiej swej chwale, a ludzie będą Cię czcić wytrwale!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nika
Hetman
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:50, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Do biologicznego ojca:
Tato. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak bardzo Ciebie nienawidzę.
Tato. Czy nie pamiętasz jak katowałeś swoją żonę i mnie?
Tato. Dzięki Tobie mam problemy ze sobą.
Tato. Kiedyś Ciebie kochałam. Wierzyłam, że jesteś dobrym tatusiem, że jestem twoją kochaną, upragnioną córeczką.
Tato. Wierzyłam w to, że mnie kochasz!!!!!!!!
Tato. Szkoda, że do czasu....
Tato. Co ja tobie takiego zrobiłam?
Tato. Dlaczego taki dla mnie jesteś?
Tatusiu, czy dlatego, że nie chcę się do ciebie przytulić, siadać na twych kolanach?
Tatusiu, czy dlatego?
Tatusiu, co zrobiłeś z mamusią? Co zrobiłeś mi?
Tatusiu, dzięki tobie przeżyliśmy piekło. Ale w piekle pewnie tak nie jest jak z tobą w domu.
Tatusiu!!!!!!!!!
Tatusiu, gdybym mogła, zabiłabym ciebie.
Tatusiu, ty fałszywy skurwielu...
Tatusiu, bądź przeklęty na wieki!!!!!!
Tatusiu, przeklinam ten dzień, kiedy mama ciebie poznała!!!
Tatusiu, mam nadzieję, że zapomne o tobie.
Mam nadzieję, że nienawiść zniknie z mojego serca, że zapomne o tym piekle. Zniknij z mojego życia!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Hetman
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:58, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Któregoś dnia ogarnął mnie lęk przed całym światem. Spojrzałam za siebie i przez ogromne lustro ujrzałam ogromne ciało spoglądające w gwiazdy. Czy mogło to wszystko być inne? Kiedy powiedziałam....a raczej chciałam powiedzieć....zgasła jedna z gwiazd - wielki blask oślepił me oczy....Waliło mi serce....potężne wrota zatrzasnęły się i nie mogąc tego zatrzymać ujrzałam w lustrze zbliżające się stado opętanych twarzy. Zbliżały się w moją stronę z gigantyczną prędkością, powoli rozpoznawałam przyjaciół, bliskich, rodzinę. Tysiące twarzy zbliżało się do mnie, a ja czułam lęk, niepokój - napięcie rosło.....i w jednej chwili cały świat jak gdyby uciekł, stałam w próżni, a wokół.....unosiła się ciemność. Nie mogłam poruszać nawet moimi myślami, unosiłam się bezwładnie, czułam tylko czyjś delikatny oddech. Tkwiły mi w pamięci słowa, które unosiły powoli ciemność. Unosiwszy się bezwładnie ujrzałam w dali promyk światła, jak odrobinkę nadziei.....zaczęłam spadać - powoli, powoli, aż nagle coś pociągnęło mnie w dół. Przeraziłam się, lęk ogarniał mnie coraz bardziej, czułam ból, który przemieszczał się od głowy do stóp, straszliwy ból...........spadałam.......Upadłam na sam dół piekła, lub na sam szczyt nieba. Widziałam tylko bramy, potężne dwie bramy.Jedna drewniana, druga ze złota i napis 'Życia drogę wybierz sama, serce to twój brat i kat'. Stałam długo by wybrać....czas mijał, a ja wciąż byłam tam - jak głaz..... na którym zaczęły obrastać mchy. Postanowiłam podjąc decyzję......jaką.......? Być bratem, czy katem?....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demon
Dziesiętnik
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Daleko
|
Wysłany: Wto 19:14, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No, no widzę, że nieźle Cię natchnął...najbardziej podoba mi się to co napisałaś o Ojcu...przemawia przez Ciebie ogromna nienawiść, to się czuje. Skrzywdziła Cię bardzo i to widać jak na dłoni...Nie dziwie się Twojej nienawiści, masz do tego prawo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SakveAtel
Gość
|
Wysłany: Wto 19:50, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Każdy ma prawo nienawidzieć...Tylko że to złe...Ale to silniejsze...aż za bardzo:/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demon
Dziesiętnik
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Daleko
|
Wysłany: Wto 22:13, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Życie. Oby tylko nienawiść nie przerodziła się w czyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SakveAtel
Gość
|
Wysłany: Wto 22:28, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
"...
Złe mi ssie. Złe mi ssie.
Złe mi się śni.
Złe złości mi się.
Złe mi złorzeczy.
Złe rzeczy złe
robi mi.
Złe mi się śni.
..."
Ostatnio zmieniony przez SakveAtel dnia Wto 22:31, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Hetman
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:15, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ładne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SakveAtel
Gość
|
Wysłany: Śro 19:35, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Świetlicki:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
SakveAtel
Gość
|
Wysłany: Pon 12:50, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
"NA PEWNO JESTEŚ, BO WIERZĘ
UKRYWASZ SKRZYDŁA WTULONE
ZECHCIEJ MNIE ZABRAĆ ZE SOBĄ
JEŻELI JESTEŚ
ANIOŁEM...!!!!!
NA PEWNO TĘSKNIĘ I CZEKAM
NA PEWNO NIE WIEM CO DALEJ
JEŻELI SŁYSZYSZ NIE ZWLEKAJ
NIECH WRESZCIE BĘDZIE WSPANIALE...
TERAZ JA SAM NAJMNIEJSZY Z WAS
NIE WIEM CZY JESZCZE ZDOŁAM TRWAĆ ..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
+Egzorcist+
Rotmistrz
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Planety zwaną ZIEMIĄ
|
Wysłany: Pon 12:54, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
hmmmm....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SakveAtel
Gość
|
Wysłany: Pon 12:58, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
co hmmmm?
|
|
Powrót do góry |
|
|
SakveAtel
Gość
|
Wysłany: Nie 10:46, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
"Dalej i dalej na paraboli czasu
wznoszę się, aby za chwile opaśc na dno.
Z roślin trujących bukietem idę w garści
wszystko najlepsze co mogło byc przepadło.
Jeśli to tylko nieznośne poplątanie,
jeśli to tylko chwilowa zapaśc woli...
Jutro spróbował bym cię przeprosic ładnie,
jutro przyrzeknę ci wszystko wynagrodzic...
Niebezpieczne i ciemne moje wędrówki po Piekle.
Splątane drogi przez noc, nie wydostanę sie stąd..."
Ostatnio zmieniony przez SakveAtel dnia Nie 10:47, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|